„NAWET MYSZY IDĄ DO NIEBA” I "WYRAJ" ZE SPECJALNYMI WYRÓŻNIENIENIAMI
To była wyjątkowo udana dla polskiego kina edycja estońskiego festiwalu. Rodzime produkcje triumfowały w najważniejszych kategoriach podczas PÖFF | Tallinn Black Nights Film Festival. Specjalne wyróżnienia, powędrowały do twórców animowanej koprodukcji „Nawet myszy idą do nieba” i reżyserki krótkiej fabuły "Wyraj".
Tallinn Black Nights Film Festival powstał w 1997 roku i od tamtej pory jest uważany za jeden z najważniejszych festiwali filmowych w północnej Europie. Co roku w wydarzeniu uczestniczy ponad 1000 gości, przybywają zagraniczne delegacje branżowe oraz dziennikarze. W programie ponad 250 pełnometrażowych produkcji oraz 300 krótkich. Rocznie festiwal gości ponad 80 tysięcy widzów.
Uhonorowane specjalnym wyróżnieniem „Nawet myszy idą do nieba” w reżyserii Denisy Grimmovej i Jana Bubenička to koprodukcja czesko-francusko-polsko-słowacka. Film opowiada historię dwóch śmiertelnych wrogach – małej myszce Czmyszce i lisie Rudeuszu, którzy w wyniku nieszczęśliwego wypadku spotykają się w niebie dla zwierząt. Tracą swoje naturalne instynkty i z czasem stają się najlepszymi przyjaciółmi. Razem wyruszają w podróż, by nie tylko odnaleźć Tatę myszki, ale przede wszystkim by odnaleźć siebie i zmierzyć się z własnymi słabościami. Film „ Nawet myszy idą do nieba” opowiada o nadziei, miłości i odwadze. To historia przyjaźni, która z pozoru wydaje się być niemożliwa.
Z kolei "Wyraj" Agnieszki Nowosielskiej to historia Weronki, która wiedzie spokojne i sielskie życie do czasu, gdy nagle okazuje się, że jej ojciec jest chory. Otaczający ją świat woła o uwagę, a rzeczywistość wymyka jej się spod kontroli. Podczas zabawy z kolegami jej syn Pietrek doświadcza sytuacji, po której zaczyna wierzyć, że posiada uzdrawiające moce. Czy to możliwe, że chłopiec ma wpływ na zdrowie dziadka?
Listę wszystkich laureatów można znaleźć tutaj.