"PLAY" Z NAGRODĄ NA FESTIWALU W LINZ
Film Piotra Sułkowskiego został doceniony na międzynarodowym festiwalu już po raz kolejny w tym miesiącu. Tym razem "Play" otrzymał nagrodę za najlepsze zdjęcia.
Festiwal w Linz jest jedną z najmłodszych liczących się imprez na festiwalowej mapie Europy. Powstały w 2018 roku, od razu przyciągnął zainteresowanie twórców filmów krótkometrażowych z całego świata. W konkursie głównym - sekcjach fabularnych i animowanych - walczyło ze sobą aż 107 projektów. „Play” nie był jedynym polskim filmem, obok niego jury oceniło „Wakacje” Filipa Bojarskiego, „Grę w cykora” Kariny Hajdamowicz, „Utratę” Natalii Nylec, „Biesa i kata” Weroniki Szymy, „Błoto” Alicji Błaszczyńskiej oraz „Deszcz” Milczarka. Film Sułkowskiego otrzymał nagrodę jako jedyny, z grupy reprezentującej Polskę.
"Play" opowiada historię mężczyzny trawionego przez poczucie winy, że nie odważył się stanąć w obronie matki. Wciela się on w rolę jej mordercy i zmusza dziesięcioletniego siebie do zmierzenia się z traumą.