„LALKARZ” I „ROGALIK” POWALCZĄ O KRYSZTAŁOWE GLOBY W KARLOVYCH VARACH
Już kolejny rok z rządu polskie dokumenty znalazły się w konkursie prestiżowego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Karlovych Varach. Tym razem reprezentantów będziemy mieć zarówno w konkursie krótko- jak i pełnometrażowym.
Prezentowany już podczas tegorocznego festiwalu Hot Docs w Kanadzie film Wiktorii Szymańskiej „Lalkarz”, opowiadający historię Michaela Meschke - urodzonego w Gdańsku w 1931 roku jednego z najsłynniejszych twórców teatru lalek na świecie, stanie w szranki z innymi filmami pokazywanymi w konkursie długich dokumentów. Film jest koprodukcją francusko-polską.W sekcji krótkometrażowej Polskę reprezentować będzie szkolny film studenta z Łodzi Pawła Ziemilskiego – „Rogalik”, pokazywany już z powodzeniem na wielu międzynarodowych festiwalach filmowych. Na ubiegłorocznym festiwalu IDFA w Amsterdamie został zauważony przez jury, które przyznało mu, jako jednemu z trzech, nominację do nagrody głównej. Dodatkowo w programie The Fresh Selection, prezentującym 5 najbardziej obiecujących młodych twórców znalazł się film krótkometrażowy "Co raz zostało zapisane" Martina Ratha.
Polskie dokumenty zaprezentują się także w fazie produkcji - podczas prezentacji Docu Telents from the East "Powroty Agnieszki H." Krystyny Krauze i Jacka Petryckiego oraz "Agfa 1939" Michała Wnuka.
To nie koniec polskich akcentów na festiwalu – w konkursie głównym zaprezentowana będzie „Papusza” Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze, w konkursie East from the West "Płynące wieżowce" Tomasza Wasilewskiego oraz „Dziewczyna z szafy” Bodo Koxa, w sekcji Variety's Ten Euro Directors to Watch pokazana będzie „Drogówka” Wojtka Smarzowskiego, w sekcji Another View – „Jesteś Bogiem” Leszka Dawida, a w Forum Niezależnych „Kamczatka” Jerzego Kowyni. "Płynące wieżowce" Tomasza Wasilewskiego
Co ciekawe w tym roku dwóch Polaków przewodniczyć będzie składom jurorskim. Filmy w konkursie głównym oceni jury pod przewodnictwem Agnieszki Holland, a filmy dokumentalne jury pod przewodnictwem Krzysztofa Gierata, dyrektora Krakowskiego Festiwalu Filmowego Dodatkowo w jury East of the West zasiądzie Piotr Mularuk.
W ubiegłych latach polskie dokumenty pokazywane były kilkakrotnie w Karlovych Varach, a Marcin Koszałka za swoje filmy aż dwukrotnie odbierał nagrodę – w 2010 roku wyróżnienie za film „Do bólu”, a w 2012 nagrodę dla Najlepszego Filmu Dokumentalnego za „Deklarację nieśmiertelności”.
Festiwal w Karlovych Varach odbędzie się po raz 48. w dniach 28 czerwca – 7 lipca. Więcej o festiwalu na www.kviff.com