MARCOWE FESTIWALE KRÓTKOMETRAŻOWE
Najbliższy miesiąc przyniesie prawie 45 festiwalowych pokazów. Aż 28 festiwali zaprosiło do udziału polskie filmy dając im szansę na nagrody i wyróżnienia.
Festiwalowy marzec zainicjuje jeden z najstarszych festiwali europejskich- fińskie Tampere – impreza odbędzie się w tym roku już po raz 43. Tam, wśród kandydatów do nagrody głównej znalazły się aż cztery polskie filmy – „Co się dzieje, gdy dzieci nie chcą jeść zupy” Pawła Prewenckiego, „Obóz” Tomasza Jeziorskiego, „Matkę” Łukasza Ostalskiego oraz debiutującą za granicą „Naszą zimę złą” autorstwa laureata festiwalu Sundance – Grzegorza Zaricznego. Warto wspomnieć, że nagrodzony na Sundance „Gwizdek” Zaricznego w tym miesiącu powalczy o nagrody w sekcjach konkursowych pięciu festiwali –Docudays, 18. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wilnie, 14. Międzynarodowego Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Dawson City w Kanadzie, 10. Festiwalu Filmów o Piłce Nożnej w Berlinie oraz na słowackim festiwalu Febiofest.„Święto zmarłych” pokazywane w lutym na festiwalu w Clermont-Ferrand w marcu otrzymało zaproszenia na festiwale na Litwie, w Holandii i Słowacji (Febiofest). W programie tego ostatniego będzie można obejrzeć także „Papierowe pudełko” (Z. Czapli), „Gwizdek” (G. Zaricznego) oraz „Arbuza” (T. Kotetishvili). Aż siedem polskich filmów studenckich pokaże natomiast holenderski Flicks – wśród nich obok wspomnianego już filmu Aleksandry Terpińskiej także m.in. „Póki wilk syty” Olgi Kałagate, „Osiemnastkę” Marty Prus czy „Arbuza” Tato Kotetitshviliego. Pokazem na czeskim Febiofest za granicą zadebiutuje natomiast „Chomik” Bartka Ignaciuka.
Filmy animowane także staną przed szansą na nagrody. Najwięcej festiwalowych zaproszeń otrzymał film Pawła Prewenckiego – „Co się dzieje gdy dzieci nie chcą jeść zupy”, który w tym miesiącu zostanie pokazany na festiwalach w Finlandii, Iranie, Grecji i Portugalii. Aż trzy polskie animacje trafiły do selekcji Holland Animation Film Festival i powalczą o laury 16 edycji festiwalu – „Był sobie król”, „Stefan i żuczek” oraz „Toto” – najnowszy, debiutujący festiwalowo film Zbigniewa Czapli.
Także liderzy ubiegłorocznego rankingu nie dają o sobie zapomnieć. „Co raz zostało zapisane” trafiło na festiwale Byron Bay (Australia), One World (Czechy), Docudays (Ukraina) oraz Festiwal Filmowy ECU (Francja). „Opowieści z chłodni” Grzegorza Jaroszuka zobaczymy na festiwalu w Lille oraz podczas Bergamo Film Meeting w ramach pokazu filmów szkolnych. Na francuskim festiwalu Roanne zostanie natomiast pokazane „Noise” Przemka Adamskiego.
Pełna lista marcowych festiwali znajduje się w zakładce „na festiwalach”
Na zdjęciu powyżej: "Nasza zima zła" reż. Grzegorz Zariczny